Ogłoszenia: 10 -17 października

Najświętsza Maryja Panna z Fatimy, kościół św. Karola Boromeuszaponiedziałek, 11 października, Aleksandra Sauliego
środa, 13 października, bł. Honorata Koźmińskiego
Nabożeństwo Fatimskie o godz. 19.00
czwartek, 14. października, św. Małgorzaty Marii Alacoque
piątek, 15 października, św. Teresy od Jezusa
sobota, 16 października, św. Jadwigi Śląskiej
17 października, XXIX niedziela zwykła

 

1. Młodzież przygotowująca się do bierzmowania przychodzi w każdą sobotę miesiąca października na godz. 11.00, by uczestniczyć w spotkaniu formacyjnym, a w niedzielę na godz. 9.30, by uczestniczyć w niedzielnej Mszy Świętej w ramach przygotowania do przyjęcia tego sakramentu, który jest wspaniałym skarbem od Boga, sakramentem uświęcenia i zbawienia. Sakramentu bierzmowania udzieli ksiądz biskup Wojciech Osial, 4 listopada 2021 roku, o godz. 18.00.

2. Proszę rodziców młodzieży przygotowującej się do bierzmowania, by każdego dnia, po obejrzeniu dziennika TVP 1, zasiąść do stołu z rodzinką przy dobrej kawie, herbacie, czy szklance mleka, jogurtu, soku rozcieńczonego wodą, deseru okolicznościowego. Niech mama lub tata, albo ktoś z młodzieży weźmie do ręki Orędzie Jana Pawła II do młodych całego świata z okazji IV Światowego Dnia Młodzieży i odczyta ćwiartkę kartki, a potem rozmowa zainspirowana lekturą. Proszę młodzież: powiedz, dziękuję ci, mamo, dziękuję ci, tato, że w waszej głowie jest mądrość i ona decyduje w naszej rodzinie. Gdyby było inaczej, nie brałbym udziału w przygotowaniu do bierzmowania.

3. W poniedziałek mam dzień katechetyczny, kandydaci do bierzmowania, którzy nie byli na pierwszych spotkaniach formacyjnych, mogą te spotkania uzupełnić przychodząc na godzinę 15.00 lub 16.00. W innych godzinach proszę nie przychodzić. Pan Marian Zielonka jest do dyspozycji młodzieży uzupełniającej zaległe spotkania formacyjne w środę, godz. 17.00.

4. Nabożeństwo Różańcowe, codziennie o godz. 17.30, w środy, w miesiącu październiku wyjątkowo o godz. 18.30.

5. Dzieci przygotowujące się do I Komunii świętej i Rocznicy I Komunii Świętej przychodzą w każdą niedzielę na Mszę Świętą na godz. 11.00 w ramach formacji, otrzymują pamiątki uczestnictwa z wąską rameczką na dole. Wpisują w rameczkę swoje nazwisko i imię. Wypełnioną rameczkę z nazwiskiem odcinają od pamiątki i przynoszą ją do kościoła, przed Mszą świętą wrzucają do skrzyneczki przy chrzcielnicy, a pamiątkę wklejają do zeszytu od religii. Po Mszy świętej otrzymują nową pamiątkę.

6. Spotkanie październikowe, formacyjne dla dzieci przygotowujących się do uroczystości I Komunii Świętej w piątek, 22 października o godz. 18.00, dzieci przychodzą wraz z rodzicami. Spotkanie październikowe, formacyjne dla dzieci przygotowujących się do uroczystości Rocznicy I Komunii Świętej w piątek, 15 października, o godz. 18.00, dzieci przychodzą wraz z rodzicami.

7. Kurs Przedmałżeński dla narzeczonych w każdą niedzielę października, listopada i grudnia, po Mszy Świętej o godz. 18.00. Spotkania w Sali Katechetycznej na plebanii. Spotkanie formacyjne dla ministrantów w sobotę, o godz. 10.00. Prowadzi ministrantów ks. Dariusz.

8. W najbliższą niedzielę, w naszej parafii zbiórka ofiar do puszek, z okazji XXI Dnia Papieskiego TOTUS TUUS, na fundusz stypendialny Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

9. Wszystkim solenizantom i jubilatom obchodzącym w tym tygodniu urodziny, imieniny i inne jubileusze składamy najserdeczniejsze życzenia zdrowia, Bożego błogosławieństwa, obfitych darów i opieki Bożej Opatrzności, a także opieki naszego patrona św. Karola Boromeusza.

Zapowiedzi przedślubne

Natalia Szymańska, panna z Żyrardowa, parafia Wniebowstąpienia Pańskiego i Łukasz Krzemiński, kawaler z Żyrardowa, parafia tutejsza, zapowiedź III.

Dlaczego trzeba uczestniczyć w katechizacji?

Zapisać swoje dziecko na katechezę, to pozwolić dziecku, przez pryzmat Ewangelii, przemyśleć pytania, które sobie stawia, dotyczące własnej osoby, dotyczące świata, dotyczące Boga.
Katecheza adresowana jest do wszystkich, ponieważ człowiek może stać się chrześcijaninem w każdym okresie swojego życia.

Katecheza w sposób szczególny zwraca się do dzieci ochrzczonych lub nie ochrzczonych.
Musimy mieć świadomość, że liczni są jeszcze rodzice, nawet jeśli sami oddalili się od Kościoła, którzy życzą sobie, żeby ich dzieci chodziły na katechezę, aby na katechezie zdobywać pewne wartości moralne.

Katecheza nie jest uzależniona od posiadania wiary.

Katecheza daje dziecku elementarne składniki, aby odkryć osobę Jezusa Chrystusa, wartości, które On głosi przez Ewangelię i aby przylgnąć do Niego.

Katecheza to czas wtajemniczenia, inicjacji, otwiera drogę.

Jest rzeczą naturalną, że projekt edukacyjny katechezy zmierza, aby dać dziecku poczucie piękna Boga, lecz ten projekt nie miał by sensu, jeśli nie służyłby rozwojowi całej osoby.
Katechizujący ksiądz, czy osoba świecka, koncentrują się nażyciu codziennym dziecka i przykuwają szczególną uwagę do pęknięć emocjonalnych, które mogą się pojawić.

Katecheza budzi odwagę życia u dzieci, szczególnie przez wtajemniczenie w kontemplację (medytacja duchowa, rozmyślanie) oraz wtajemniczenie w modlitwę.

Dziecko jest w ten sposób zapraszane, aby stawiać sobie pytanie, co czuję w obliczu takiego czy innego wydarzenia, budują w ten sposób przestrzeń swego wnętrza utkanego z samotności, myśli i wyobraźni.

Żadna odpowiedź pochodząca od człowieka dojrzałego nie może dokonać takiego postępu w życiu dziecka i jego przestrzeni wolności.

Wielu rodziców jest zbitych z tropu przez pytania, które formułują ich dzieci i które ich odsyłają do własnych, osobistych pytań (problemów, kwestii, na które człowiek szuka odpowiedzi).

Coraz trudniej jest dziś, w obliczu wydarzeń dramatycznych, dać oparcie dla nadziei – stworzyć fundament dla nadziei.

Dlaczego każdy człowiek musi umrzeć?
Dlaczego wszyscy musimy umierać?

Dla nauczających religii jest rzeczą istotną pozwolić wynurzyć się pytaniom, które nadchodzą.

Teksty biblijne prowadzą dzieci jeszcze dalej w ich badaniu, czy roztrząsaniu złożoności życia i dają im okazję do wspólnej wędrówki, aby znaleźć światło, uspokojenie.

Metody pedagogiczne katechezy głęboko się zmieniły. Odtąd chodzi przede wszystkim o uświadomienie, że wiara nie jest tylko wiedzą o Chrystusie lecz sposobem życia z Nim dzień po dniu.

Wezwanie Arcybiskupa Viganò do codziennego odmawiania tej modlitwy i Różańca Świętego do Matki Bożej

Od ponad roku cały świat stał się zakładnikiem pseudo-elity, która pod pretekstem pandemii zamierza stworzyć warunki do Wielkiego Resetu i ustanowienia Nowego Porządku Świata.

Ta ostatnia rewolucja, zaplanowana przez wrogów Boga i ludzkości, jest z pewnością dziełem piekielnym i jako taka musi być zwalczana poprzez uciekanie się do duchowej broni; modlitwy, postu i pokuty.

Wzywam wiernych katolików do codziennego odmawiania Różańca Świętego w tym miesiącu poświęconym Najświętszej Dziewicy, dodając tę prośbę. Niech Pośredniczka Wszystkich Łask, Królowa Zwycięstw, towarzyszy nam swym patronatem w tych chwilach odstępstwa i obdarzy nas cnotą Męstwa, by przeciwstawić się złu i uzyskać nawrócenie grzeszników.

+ Carlo Maria Viganò, Arcybiskup

Modlitwa:

Najwspanialsza Pani i Królowo Nieba, zwróć swój wzrok na nas, Twoje dzieci, w tej godzinie ciemności i utrapienia. Nie lekceważ naszej pokornej i ufnej modlitwy w chwili, gdy siły wroga zwielokrotniają swój piekielny atak na Boga, Jego Kościół i rodzinę ludzką.

Ty, Która jesteś wzorem i przykładem pokory i posłuszeństwa woli Bożej, oświeć naszych przywódców, aby pamiętali, że władza, którą sprawują, pochodzi od Pana i że będą musieli odpowiedzieć Jemu, Sprawiedliwemu Sędziemu, zarówno za dobro, którego nie uczynili, jak i za zło, które popełnili. Ty, która jesteś Najwierniejszą Dziewicą, poucz tych, którzy zarządzają sprawami publicznymi poszanowania moralnych zobowiązań ich urzędu, aby odrzucili wszelką zgodę na występek i błąd.

Ty, która przez Swoje wstawiennictwo przed tronem Bożym uzdrawiasz zło duszy i ciała i słusznie wzywamy Cię jako Uzdrowienie Chorych, pokieruj lekarzami i pracownikami służby zdrowia w ich pracy. Pomóż im troszczyć się o chorych i nieść pomoc najsłabszym z nich. Daj im odwagę, by przeciwstawili się tym, którzy zmuszaliby ich do powodowania śmierci lub choroby z powodu niewłaściwego leczenia lub szkodliwych leków. Odwołajmy się do Boskiego Lekarza naszych dusz, Pana naszego Jezusa Chrystusa, prosząc Go, aby obudził w ich sumieniach świadomość ich roli i obowiązek dbania o życie i zdrowie ciała.

Ty, która podczas ucieczki do Egiptu uratowałeś Swojego Boskiego Syna przed zemstą Heroda, uwolnij nasze dzieci od moralnych i duchowych zagrożeń, które nad nimi wiszą. Chroń nasze dzieci przed prawdziwą zarazą grzechu i występku oraz przed zbrodniczymi planami ideologicznej dyktatury, która chce uderzyć w ich ciała i dusze. Wzmocnij rodziców i wychowawców, aby przeciwstawili się eksperymentalnemu stosowaniu na naszych dzieciach niebezpiecznego i moralnie niedozwolonego leku. Udaremnij zamiary tych, którzy atakują ich niewinność, próbując ich wypaczać od najmłodszych lat, psując ich moralność i wykrzywiając ich intelekt.

Ty, która cieszyłaś się obecnością Twojego Syna na drodze do życia wiecznego, bądź blisko chorych, starszych i umierających, zwłaszcza tych, którzy z powodu nieludzkich przepisów umierają w samotności na szpitalnych łóżkach, pozbawieni Sakramentów. Udziel im pocieszenia. Wzbudzaj w nich skruchę za popełnione grzechy i chęć ofiarowania cierpień jako zadośćuczynienia za grzechy, aby zamknęli oczy z pociechą przyjaźni z Bogiem.

Ty, która nazywasz się Matką Kapłaństwa, oświeć naszych Pasterzy. Otwórz ich oczy, aby zobaczyli obecne zagrożenie. Uczyń ich konsekwentnymi świadkami Chrystusa, Twojego Syna, odważnymi obrońcami owczarni, którą powierzył im Pan, i odważnymi przeciwnikami błędu i występku. Zrzuć z nich, Najświętsza Dziewico, wszelką dumę i wszelką zgodę na grzech. Rozpal ich miłość do Boga i bliźniego, oświeć ich umysły i wzmocnij ich wolę.

Ty, przed którą uciekają wszystkie demony piekielne, pokonaj diaboliczne plany tej nienawistnej tyranii, oszustwo pandemii i kłamstwo złoczyńców. Spraw, aby światło Prawdy zajaśniało nad kłamstwem, tak jak prawdziwe światło Chrystusa oświetla ciemność błędu i grzechu. Pogmatwaj plany Swoich wrogów i upokorz pod Swoją Stopą dumne głowy tych, którzy ośmielają się rzucić wyzwanie Niebu i chcą ustanowić panowanie Antychrysta.

Ty, która z Boskiego postanowienia jesteś Pośredniczką Wszelkich Łask i Naszą Współodkupicielką, uproś nam łaskę ujrzenia triumfu Twojego Niepokalanego Serca, któremu poświęcamy siebie, nasze rodziny, nasze wspólnoty, Kościół Święty, naszą Ojczyznę i cały świat.

Amen. Niech tak się stanie!

+ Carlo Maria Viganò, Arcybiskup
13 maja 2021 r.
W dzień Wniebowstąpienia Pańskiego i objawień Niepokalanej N.M.P.

Komentarz do Ewangelii

Męczeństwo świętych Perpetuy i Felicyty (początek III wieku)
§ 2-3 (© Evangelizo.org)

„Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego”

Aresztowano młodych katechumenów i dwoje niewolników: Rewokata i Felicytę, Saturnina i Sekundulusa. Wśród nich była też Wibia Perpetua, wywodząca się ze znakomitego domu, starannie wychowana i wydana za mąż stosownie do swego stanu. Miała ona żyjących jeszcze rodziców, dwóch braci, z których jeden, tak jak i ona, był katechumenem oraz niemowlę przy piersi. Lat miała około dwudziestu dwóch.

Odtąd ona sama będzie opowiadała, jak wyglądało jej męczeństwo; spisała je własnoręcznie tak, jak je znosiła.

«Podczas gdy przebywaliśmy jeszcze z naszymi strażnikami, ojciec bardzo pragnął odwieść mnie od wiary i, powodowany miłością do mnie, nie ustawał w próbach zawrócenia mnie z obranej drogi. Wtedy to powiedziałam: „Ojcze, czy widzisz na przykład stojące tam oto naczynie, dzbanuszek, czy coś innego?” „Widzę” — odrzekł ojciec. „A czy możesz je nazwać inaczej niż tym, czym jest ono rzeczywiście?” „Nie, nie mogę” — odpowiedział. „Tak samo i ja nie mogę nazwać siebie inaczej, jak tylko tym, kim jestem faktycznie, a więc — chrześcijanką”.

Na dźwięk tego słowa ojciec mój zatrząsł się i rzucił się na mnie, jakby mi chciał oczy wydrzeć. Ale pobił mnie tylko dotkliwie i odszedł pokonany, razem ze swymi diabelskimi argumentami. Po tym wydarzeniu nie pokazywał się u mnie przez kilka dni. Dziękowałam za to Panu, bo dzięki nieobecności ojca mogłam nabrać nowych sił. W ciągu tych kilku dni udzielono nam chrztu. Duch mnie natchnął, abym w czasie chrztu nie prosiła o nic innego, tylko o dar wytrzymałości cielesnej.

Po kilku dniach wtrącono nas do najgłębszej części więzienia. Zrazu ogarnęło mnie przerażenie, ponieważ nigdy dotąd nie doświadczyłam takich ciemności… Dręczył mnie ponadto niepokój o moje dziecko… Dodawałam otuchy bratu i polecałam synka ich opiece. Smuciłam się, widząc, jak cierpią oni z mojego powodu. Te zgryzoty gnębiły mnie przez wiele dni.

Wreszcie udało mi się uzyskać zezwolenie na to, by dziecko mogło pozostawać wraz ze mną w więzieniu. I natychmiast też odzyskałam siły, uwolniona od niepokoju i troski o dziecko, a więzienie nagle stało się dla mnie pałacem, tak że tylko tu chciałam przebywać, a nie gdzie indziej».

Komentarz ze strony Ewangelia na co dzień